Polish Virtual Sailing Club

Jesteśmy dobrzy w tłumaczeniach!

Ja czekam tylko na 21:30

Maniuś, jak tam TS ?


Z tymi tłumaczeniami to chyba chodziło o:

Przeanalizowałem wstępnie mapy - wiatr równy, ale z prądem są jaja.
W pierwszym biegu brona w prawo przy komisji, żeby uciec od prądu,
a w drugim brona w lewo z pinu, żeby uciec od prądu, potem w powrót nie wcześniej niż w pobliżu bojek nawrotnych.

Więcej pewnie Kefas nam powie jako nasz niesamowity taktyczny

ja tam widzę coś innego zupełnie

TS opanowany. Patrząc na nasze starty powinniśmy się skupić na punktualnym starcie i uniknięciu kar. Pomimo tych błędów - a były w każdym biegu - zajmowaliśmy wysokie miejsca. Teraz lecę z psem, potem go do wanny i jestem gotowy.

Czyli jesteśmy w komplecie.

jaj wielkich z prądem nie widzę...



pierwsza trasa.... lewa strona na początku 0.1kt w mordę z pólnocnego wschodu .... prawa strona od razu 0,77 z NE ...warto pójść z pinu lewą stroną... chyba że się na koniec nie przebije przez prawohalsowych


druga trasa...
warto pójśc w prawo z komisji żeby przebijać się pod słabszy prą a później po zwrocie pójśc z silniejszym prawym halsem na boję

czytając powyższe... chyba tak jak mówimy

nom dokładnie, tylko prąd na poziomie pół węzła na całej szerokości, gdzie jedyną różnicą jest minimalnie kierunek, bądź z jednej strony szybciej rośnie/maleje może mieć jakieś tam znaczenie ale zdecydowanie nie 'decydujące';)

Zgadzam się w pełni....
...w drugim może mieć znaczenie ponieważ dodatkowo pomaga prawym co ich umocni na prawej pozycji