Polish Virtual Sailing Club

31.10:
1. Ryh00 (nie)
2. Stempel (tak)
3. Kozman (tak)
4. Misiaczeq (tak)
5. Egon (tak)
6. Padre (tak)
7. StormIX (nie)
8. Pohuku (tak)
9. Zenont (?)
10. Kefas (?)
11. Artur (?)

2.11
1. Ryh00 (tak)
2. Stempel (tak)
3. Kozman (tak)
4. Misiaczeq (?)
5. Egon (tak)
6. Padre (tak)
7. StormIX (?)
8. Pohuku (?)
9. Zenont (?)
10. Kefas (?)
11. Artur (?)

3.11
1. Ryh00 (tak)
2. Stempel (tak)
3. Kozman (tak)
4. Misiaczeq (?)
5. Egon (tak)
6. Padre (tak)
7. StormIX (?)
8. Pohuku (?)
9. Zenont (?)
10. Kefas (?)
11. Artur (?)

Byle po 21:30

31.10:
1. Ryh00 (nie)
2. Stempel (tak)
3. Kozman (tak)
4. Misiaczeq (tak)
5. Egon (tak)
6. Padre (tak)
7. StormIX (nie)
8. Pohuku (tak)
9. Zenont (?)
10. Kefas (nie)
11. Artur (tak)

2.11
1. Ryh00 (tak)
2. Stempel (tak)
3. Kozman (tak)
4. Misiaczeq (?)
5. Egon (tak)
6. Padre (tak)
7. StormIX (?)
8. Pohuku (?)
9. Zenont (?)
10. Kefas (tak)
11. Artur (tak)

3.11
1. Ryh00 (tak)
2. Stempel (tak)
3. Kozman (tak)
4. Misiaczeq (?)
5. Egon (tak)
6. Padre (tak)
7. StormIX (?)
8. Pohuku (?)
9. Zenont (?)
10. Kefas (tak)
11. Artur (tak)

Wstępnie 8 ludzi z każdego klubu.

Jak będzie nas więcej to pogadam jeszcze z Yokko, żeby zwiększyć.

Ryh00, szykujemy jakąś strategię/taktykę na takie wyścigi?

Trzeba pomyśleć. Myślę że tak:

1. Nie jest to team-racing więc też nie możemy przesadzać z wywożeniami i innymi takimi rzeczami.
2. Najważniejsze to kończyć wyścigi. Każdy punkt jest ważny. A DNF kosztuje strasznie dużo.
3. Dobrze by było jakby wszyscy byli na TS
4. Jak ustalimy mapy, warto by je było przepłynąć i ew. obejrzeć w edytorze.
5. Jest NPC więc starajmy się nie dawać sobie kar.
6. Reszta chyba wyjdzie w praniu.

Nie jest to drużynówka, wiec nie wolno przesadzić z jazdą, ale wiadomo, że sobie nie możemy przeszkadzać ale współpracować, wiadomo delikatnie można kogoś przytrzymać, żeby komuś pomóc Tak jak Rychooo pisał TS obowiązek tak jak z hiszpanami pen party

Terminowo dla mnie jest ok, ale z TSem ja odpadam - może to śmieszne jest, ale nie mogłem sobie poradzić w pięć minut, a dłużej nie mam cierpliwości