Polish Virtual Sailing Club

W pierwszym biegu udało się obronić 3cie miejsce
...a w drugim 5te.

Całkiem nieźle jak na mnie - biorąc pod uwage, ze bardzo rzadko pływam RC44 - to nawet bardzo dobrze! !

a ja żeby tradycji stało się za dośc jeden wyścig wygrany, w następnym 5, ale juz bez kary wiec jest sukces:D
pierwszy wyscig w zasadzie bez historii, startuje sobie blizej statku, jade 8, pozniej kilka zmian jestem 4, na 1 boje udaje mi sie ladnie wjechac na 3 miescu, na drugiej juz jestem 2, a na trzeciej prowadze, na halsowie razem z seaking uciekam trzeciemu na 25 sekund no i dalej prowadze juz tylko do mety mecz z seaking:)
Drugi wyscig, start super, przy samej komisji prawie, jade sobie 3, na 1 boje wchodze 2, pozniej wychodze na 1 no i za mna znowu Seaking, ostrzy mnie na pelnym, nie mam wyjscia musze ostrzyc, nie moge rufy zrobic, bo zachacze o niego i tak spadam na 3 miejsce, na drugiej halsowie na prawym 50 stopni powyzej Lay wywozi mnie calandria przed sama boja i spadam na 5 miejsce i dalej juz sie nic nie zmienia. Jednym slowem sie wkurzylem w tym 2 wyscigu, eh

a Padre w 1 wyscigu gdyby wystartowal z sekunde albo 2 szybciej, to nie byloby na niego mocnego, bo pojechal od bojki na lewym i na milimetry musial ustepowac komus na prawym

Ładnie Piotr. Ślicznie Artur. Ślicznie Huku, był znów 1 i 4.
Ja 8 i 3, mogło być lepiej ale bez sensu traciłem pozycje.

Von ja byłem 2 i 4
1 dość dobry start jak to u mnie sredni jade 6-8 i odrabiam na mete przyjezdzam 50/100 sek za 1
aale 2 bieg to jestem bardzo zły pierwszy spin wogóle mi nie wyszedł co zwrot to zmiana na niekorzystny 2 spin tez taki sobie ,że ja przywiozłem 4 to dziw

no a ja prowadzilem i raczej nie zapowiadalo sie zebym mial to prowadzenie oddac eh, a jak tam wypadl lider klasyfikacji, bo z Wami w grupie jechal?
Ja musze powiedzieć ze Seaking(2 w klasyfikacji) dobry koleś, ale da się go spokojnie pojechać, bardzo ciekawie mi się z nim walczyło w oby dwu wyścigach, z tym że w drugim on sie troche zapomnial no i oboje stracilismy. A i bardzo fair koleś, jak mnie ostrzył na pełnym to ja niechcacy odpadlem(pies mnie rozkojarzyl) i juz widze 11 jak dosatej, ale on odpadl w tym momencie gwaltownie zeby mi nie dac kary:)

dalby był 4 i 2 a mógł byc za mną w drugim ale z......bałem wyscig i już

wyniki:

ale co ciekawe pozwoliłem sobie zrobić już 2 odrzutke i sytuacja w top10 wygląda tak:
1 PKUlm GER 6
2 dalby ITA 6
3 Jacopo ITA 7
4 Lorenzo ITA 7
5 seaking ITA 8
6 ArturPol POL 8
7 pink panter ESP 9
8 pohuku POL 10
9 cityos ITA 12
10 xavex POR 12

więc jeszcze wszystko jest możliwe, w zasadzie różnice są żadne, 1 zepsuty wyścig moze o wszystkim zadecydować, teraz to już wogóle jestem wkurzony ze dalem sie objechać w 2 wyscigu, do walki Pohuku:)

ANO POWALCZYMY

Brawo wszystkim WALCZCIE !

Gratki za wczoraj i walczyć do upadłęgo