Polish Virtual Sailing Club

Za poprzednią rundę TL Maniek dostał DNE, ujemne punkty i żółtą kartkę.
Jestem zniechęcony takim werdyktem. Sytuacja wyglądała tak:



W pierwszej fazie dopływamy do dolnego znaku, Maniek musi odejść szeroko, by nie złapać kary od płynącego przed nim Jammie Dodgera. Wytwarza się luka, w którą wpływam ja.
W drugiej fazie Maniek opływa znak szerzej, by mnie nie ukarać. Cierpi na tym płynący na zewnątrz nasz przeciwnik – Saf TTW.

Zdaniem jury Maniek musiał zrobić miejsce (co uczynił), a potem powinien ciasno zamknąć boję i mnie ukarać, a nie odpuszczać.

Sędziowie powinni odpowiedzieć sobie na takie oto pytania:
1. Czy będąc na moim miejscu zrezygnowaliby z wpływania przy znaku, skoro było miejsce?
2. Czy będąc na miejscu Mańka zamknęliby znak i dali karę koledze z drużyny?
3. Skoro miejsce przy znaku powstało sytuacyjnie, a nie było działaniem celowym Mańka – to czy Maniek zasłużył na karę?
4. Kiedy Maniek byłby fair? Zamykając boję koledze z drużyny i dając mu karę?
5. Czy podobnie należy karać w innych sytuacjach ustępowania ludziom z drużyny – np. za przepuszczenie lewohalsowego? Wszak to też może pogorszyć sytuację przeciwnika?

Przepis 2 brzmi tak:
Jacht i jego właściciel muszą współzawodniczyć zgodnie z ideą fair play i uznanymi zasadami walki sportowej. Jacht może być ukarany na podstawie niniejszego przepisu jedynie w przypadku, gdy zostało wyraźnie ustalone naruszenie powyższych zasad. Dyskwalifikacja na podstawie niniejszego przepisu nie podlega odrzuceniu z punktacji łącznej dla serii wyścigów.
(A boat may be penalized under this rule only if it is cleary established that these principles have been violated.)

Czy w tym wypadku WYRAŹNIE naruszono ideę fair play i zasady sportowej walki?
Moim zdaniem, doszło do wynaturzenia idei fair play. Zysk drużyny nie może być jedynym kryterium oceny sytuacji. Już w poprzednim sezonie dostaliśmy zła karę (ISAF Racing za bardzo podobną został uniewinniony).
Jestem zły i sfrustrowany. Ale nie będę nic więcej mieszał, organizatorzy TL odwalają wielką robotę, nie zasłużyli na bezpośrednią krytykę.

Mogli uznać że Rafał miał dużo miejsca i mógł iść za rufami i Maniek nie musiał mu robić miejsca.
Mobilizujemy sie i dowalimy TTW w domu.

Windydays dostał za tą sytuację DNE (stosunek głosów 6-4):



Ja pier....... czy mamy protestować każde zrobienie miejsca koledze???? Dokąd to prowadzi, gdzie tu fair play????
Szkoda, że nie wiem, jak kto głosował. Bym analizował ich powtórki jedną po drugiej i wyłapywał każdą pomoc członkom drużyny...
Przecież po takich decyzjach zostaje tylko niesmak i pretensje. Mam na chama łapać przeciwników na byle błędzie i próbować wykosić z regat przy zielonym stoliku? To ma być gra fair?

Rafał to puszczenie na lewym halsie to jedno (za to też w Team League są dyskwalifikacje), a tutaj Maaniek wyraźnie, umyślnie łamie przepis 11 w stosunku do Saf, żeby Cię wpuścić. Odpowiadając na Twoje pytania:

ad 1. A jak Ty byś popłynął we flocie? wciskasz się i ryzykujesz karę? czy opływasz dookoła? tutaj się wciskasz i Maaniek Cię puszcza "niszcząc duch sportowej rywalizacji"

ad 2. Maaniek, po rufie jest nawietrzny do Saf. Ma prawo do miejsca na znaku ale tylko do miejsca. Nie może sobie płynąć 6 kilometrów od znaku i ostrzyć poooooomalutku albo wcale. Musi ustępować. Nie robi tego, ba nie robi tego umyślnie.

ad 3. Miejsce przy znaku powstało nie sytuacyjnie, a dlatego, że Maaniek nie ustępował jachtowi zawietrznemu.

ad 4. Tak, albo wymuszając, by vR poszedł za rufą.

ad 5. W tej chwili tak własnie się to w TL odbywa.

Najbardziej mnie śmieszy w takich sytuacjach pewność sądów co do moich intencji. Fakty są takie , że jechałem szeroko i było miejsce dla jachtu za mną i tak jak piszesz Ryhoo podpada to pod 2-kę i nie ma co z sędziami dyskutować. Tak jak Rafał napisałeś szacunek dla organizatorów za pracę. BL na komentowaniu sędziowania poległa.
Okoliczności natomiast tego manewru są takie, że mam paluchy w opatrunku (kłopot z komunikacją werbalną również) i jeden trafia w trzy klawisze naraz - "omskły" mi się na klawiaturze, a potem było za późno na zamykanie boi. Idea fair play jest mi bardzo bliska i to są moje intencje w każdej grze, tym bardziej , że mam na półce realny tego dowód z regat Northmana.
Gwardia ginie, ale się nie poddaje

Szybkiego powrotu do zdrowia Maaniuś;)

niestety, to dlaczego tak się stało nie zmienia tego, że to się stało. Tak jak przejedziesz autem na czerwonym i nie ma znaczenia, że akurat miałeś skurcz w kolanie i nie dałeś rady wcisnąć hamulca

jedyna metoda na te protesty to pływać jak we flocie i nie odpuszczać, a już na pewno nie, gdy wypycha się dzięki temu przeciwnika.

trzymam kciuki za Was w czwartek!

Maniek wierzymy w Ciebie.
Liż rany i wracaj do formy tak jak Krzysiek Lijewski na MŚ.

w takim razie to:
"Maniek wracaj na ćwierćfinały!!!!"

Dla chętnych dwa nasze replaye.

w pierwszym wyścigu protest na mnie na górnym znaku = moim zdaniem niesłuszny ponieważ miałem 2 łodzie od wewnętrznej

co sądzicie>?