Polish Virtual Sailing Club

raczej, wjazdy za rufę, i otrzenie tak, że nie możesz ustąpić, choćbyś się (za przeproszeniem) zesrał;)

a tak ale we flocie sie rzadko zdarza

ja tak dostałem parę razy, między innymi od kolegi Leonidas'a.

na MR chyba to normalne jest?

na MR nadeo? tak, na normalnym, gdzie tam;p dostałbyś 16.1 i tyle;)

a Wy znowu z realem
ostatnio poznaje nadeo od tej lepszej strony i staram się współpracować

no właśnie ja jestem jednym z tych, którzy jednak wolą pływać (nawet w Virtualu) wg zasad ISAF a nie NADEO

To najlepsza postawa. W innych grach też gramy wg silnika gry, a nie próbujemy dostosować ich do realiów.

To trzeba byo startowac w WC RC44

I to jest najwieksza tajemnica naszego VSK.
Nadeo dalo nam silnik do bawienia sie w wirtualne regaty.
Ale tylko nasze podejscie pozwoli aby wrazenia z uzywania tego silnika pozwolily zblizyc maksymalnie do "real" i wyciagnac max. satysfakcji.
Plywanie na ISAF zawodnikow to moim zdaniem 10x wiecej frajdy z naszego symulatora !
Tylko to wymaga duzej przemiany mentalnej w glowie i naprawde nie kazdego na to stac ....