Polish Virtual Sailing Club

No to spadliśmy.
Poziomem pływania nie odbiegaliśmy od reszty. Niestety, przydarzyło się za dużo falstartów, kar i złych anulowań. W dodatku stawka była wyrównana a wiatr na starcie zawsze w oczy
W każdym razie dziękuję Wam chłopaki, tonięcie z Wam zawsze jest zaszczytem
Gratuluję też Arturowi i Ryśkowi. Pociągnęliście AoV do wygranej. Mam nadzieję, że w zamian Yokko zrobił Wam chociaż herbatę. Albo loda.

Niedługo rusza kolejna runda, tym razem w DIV.2.
Trzeba zastanowić się, czy klub wystawia skład.
Kto jest chętny? Przypominam - 5 osób, co najmniej 2 ze starej ekipy.

Kusi mnie, żeby dołączyć, jednak mogę być niedostępny w środy od czasu do czasu. Jeśli zbierzecie pewnych kandydatów, nie będę się pchał na świecznik, jak będzie dziura w składzie, chętnie wskoczę.

Jestem gotowy nieść to brzemię.

następna edycja dopiero od stycznia także spokojnie .

jest dla mnie czas na trening

to moze juz bede mial wolne w tym czasie i znow bede mogl z wami plywac

szczerze mówiąc to daliście rufy, poza Rafałem nikt z Was nie pływał nawet średnio.
Chciałbym pogratulować Rafałowi, który przede wszystkim pływał równo, może bez zwycięstw ale też i bez wpadek. A reszta niech się przez grudzień weźmie do roboty

święte słowa

Dlatego proponuje potrenowac starty. Wczoraj Egon i Rysiek pokazali, co potrafią.

nom, ja 2 falstarty na gdzieś 5 wyścigów, rzeczywiście klasa