Polish Virtual Sailing Club

Dzisiaj grupa E razem z Szymonem i Arturem...więc będzie miło

D z Unterem.

Też miło! ;D

Witam
a ja grupa C no i w końcu z rodakami z Mack"iem i Zenontem
Chyba paru jest w grupie co chętnie protestują między innymi EUPHORIA
pozdro

...to juz wszyscy ujrzą Twój waleczny skin made by Von Rouffen.

Akurat ujrzą ten made by U bo na von Reuffena, pływa aktualnie Oerend

a ja niestety tym razem jako jedyny będę bronił honoru Polaków w grupie B

Ja też samotnie w grupie H. Nie będzie kogo dopingować. Powodzenia panowie.

Dla mnie klipa, dwa razy okolo ostatniego:)

Tym razem dokładnie odwrotnie niż poprzednio - dobre starty i pierwsze halsówki, do d wyniki.
Cały czas czegoś brakowało w taktyce i znajdowałem się z złym miejscu w stosunku do innych łódek.
Dawno nie byłem tak wkurzony - żona zaproponowała leczenie
Często tak mało brakowało - a to zabrakło pół metra do przejścia na lewym na layline, a to byłem trzeci zewnętrzny na górnym i byłem zmuszony do płynięcia złej strony na dół, a to znalazł się palant (NOR-74), który nie zważając na odkrętki, taktykę, cokolwiek, płynął na dwa halsy - sam zresztą spadając przez to o kilkanaście pozycji, ale satysfakcję miał pewnie wielką, jak mu każdy za rufą przechodził ten jeden raz.

No ja też wczorajszego dnia do udanych nie zaliczę, pierwszy wyścig miałbym idealny start przy komisji, no właśnie miałbym, bo jakiś cholerny Ukrainiec, machnął rufą i dostałem 16.1 i oczywiście wkurzony już na maksa zapomniałem zadać "c"...brak doświadczenia wychodzi. Jak już wykręciłem 360 byłem daleko za flotą i bez prędkości...w efekcie moja frustracja narosła jeszcze bardziej i zapomniałem o 2 znaku, zorientowałem się za dalego w związku z czym wyszedłem Drugi wyścig już lepszy start od lewej na lewym halsie, niestety tym razem nie udało się przejść przed flotą prawych. Dało to w efekcie 6 miejsce.